Ogolnie o młotku

hm zwerbuj ich tutaj a nie o nich opowiadasz

Erwill dobrze mówi polać mu :] Sam jestem otwarty na inne systemy (a szczególnie na NOWYCH USERÓW).

Co do młotka do bardzo chętnie spóubuję. Zobaczymy czym różni się (teoretyczny ale zawsze) heroic od dark :p

dobra poleje erwillowi już jutro Very Happy

co do nowych userów OWSZEM ŚCIĄGAĆ, ŚCIĄGAĆ!

Hmm witam, jestem tu nowy, aczkolwiek zaglądam tu od jakiegoś czasu. Cóż... w Warhammera gram od 7 lat, w battla od 3 a w Warhammera 40 000 od roku więc znam uniwersum (a właściwie to uniwersa bo niewiele ma wspólnego WH z WH40K wspólnego) jak własną kieszeń. Co do sprawy dark a heroic to nie zależy od MG a od świata, w D&D mamy świat gdzie są królestwa ludzi, elfów, krasnoludów i innych nie wiadomo czego i żyją oni sobie w dostatku i wogóle, w Warhammerze mamy świat na skraju zagłady, Mroczni Bogowie Chaosu nieustannie atakują Imperium - największe państwo Starego Świata gdyż po zniszczeniu Imperium droga to pokonania reszty jest już prosztsza bo są to państewka mniejsze i słabsze.... ktoś też pisał że mroczne elfy z WH - Druchii nie mają nic wspólnego z Chaosem, a guzik mają, co prawda nie wiele ale jednak mają. Jest wśród nich Kult Menelotha a Meneloth to po prostu Slannesh tylko że w jest to jego imię w eltharinie. Choć głównie to walczą oni z Mrocznymi Bogami to jednak i oni zostali skażeni Chaosem...

Więc tak,

nie mówmy ze D&D jest różowe.

a do do Młota

Coraz bardziej ciekawi mnie Warhammer lecz szkoda ze nie ma Warhammera 40k RPG.
cóż
WITAMY !

W 2007 roku wychodzi pierwszy z 3 systemów Warhammer 40 000 - Dark Heresy. Zapraszam na [link widoczny dla zalogowanych] - vortal o tymże nadchodzącym systemie RPG.

oo wspaniale !
nawet sie tym zainteresuje jęzor

W WH podoba mi się zestawienie starych ras razem z postępem technolgicznym

oo widze ze trafilismy na kogos bardzo bardzo doswiadczonego, pracować w redakcji vortalu... brawo

Witam wśród nas
w naszej ghummowej świątyni czy tam ghummistym leżu jak kto woli Very Happy

fajnie jest mieć kogoś bardzo doświadczonego w innym systemie niż DnD w naszej braci

Witamy na naszym forum! Muszę chociaż raz zagrać w warhammerze aby móc szerzej wypowiedzieć się w tym topicu!

Inna kwestia - to co często warhammerowcy zarzucają "dndowcą" (fajnie brzmi Very Happy

) jest mnogość profesji w warhammerze... Nie zgadzam się z tym gdyż w dnd mamy setki prestiżówek, jakich to chcemy.

marius nie zaczynaj wojny mamy nowego kolege Very Happy

a tak to jeszcze sie do nas zrazi
niech każdy gra w to co lubi nie zachowujmy sie jak 5 letnie dzieci

Absolutnie nie chcę udowadniać wyższość DnD na warem ! Każdy ma swoją ulubioną grę i koniec...

Istotnie...
Raziel a kto mi w DnD broni stworzyć znękanego złem i wszechobecną śmiercią świata?
Napisałeś, że w DnD mamy światy spokoju i ładu, gdzie wszystko jest niemal różowie. Podaj prosze przykład czy jakiś argument, dlaczego tak sądzisz. Bo nie jestem przekonany Very Happy

PS. Jesteś może MG? Jeśli tak to zapraszamy do objęcia tego stanowiska na forumowych sesjach Wink

Przydałby sie nam jakiś znawca warhammnera by nas nawrócić Wink

tak takie jest i moje zdanie które objaiwałem bartlowi

ostatnie słowo nalezy do MG

Czemu uważam że D&D jest różowe? Bo: a) Widziałem tylko dwa światy - Forgotten Realms i Grayhawk, b) Niewiele się na nim znam, c) Wiem że po prostu nawet w mrocznym settingu po jakimś czasie Bohaterowie Graczy stają się dość potężni. Ale koniec mojego gadania o D&D bo jak mówiłem, nie znam się Very Happy

. Co do profesji to w podstawce WFRP jest ich ponad sto i z dodatkami ich dochodzi Razz

Ps. dzięki za powitania Very Happy

FR i Greyhawk są oficlanymi światami, których opisy można kupić. Jeśli nie - stworzyć własny. I światotworzeniu pośwcięcono obszerny rozdział w Przewodniku Mistrza Podziemi - btw Wizdarsi raczej nastawili się na to, że MG będą tworzyć własne uniwersa, a dla leniwych/zamorzniejszych jęzor

zostawili dopracowane settingi do kupienia.
Tak czy inaczej skoro widziałeś 2 światy jak możesz wypowiadać się o całości? Po drugie - Podmrok i drowki są wyjątkowo rózowe. Zwłaszcza po przestudiowaniu Księgi Plugawego Mroku (erwill coś o tym wie).

Ale wracając. Raziel - poprowadzisz nam?

Co złego w tym, że BG stają się potężni? Jak byś przez wiele miesięcy machał mieczem to w końcu stał byś się w tym mistrzem i pokonałbyś więkrzość przeciwników nieprawdarz?

W DnD mamy mnóstwo prestiży (i z dodatkami ich dochodzi), atutów (z dodatkami ich dochodzi) i wreszcie różnorodnych klas, które po doborze umiejętności magą się zupełnie różnić. Wg. mnie jest to nieco przyjemiejsze niż tony profesji (notabene losowanych...).