GRY - THERLAND - fantasy Role-Playing Game

Taureni są spoko ale mimo to zagrał bym alliance

Taureni wymiatają w warze 3 to zdecydowanie najlepsza jednostka melee. Tak wogule to i tak ud rządzi Twisted Evil

Osobiście jednak najlepiej mi idzie hu

owszem. zreszta to tez najdroższa :p i jedyna ostateczna jednostka typu melee...

Niektórzy skamlaja że abomy coś im dorównują... Ale ja im na to parsk w twarz :d
<tak serio abom naprawdę w dużej sile moga zagrozić taurenom>

Erwill post typowo rzeźnicki
Wywalony

abomy na taurenów? pff... przeciez jak tauren sieknie tym totemem to szwy plugastwu puszczają i sie rozsypie Very Happy

tauren jest cholernie wytrzymały i ma mocny cios... nie nie, abomy sa cienkie (rownierz przeciw misiom [moje ulubione zagranie] i rycerzom [niema to jak cholernie wytrzymała, mobilna i mocna jednostka])

hu gót, ale uwazam ze wszytskie frakcje sa zbalansowane. ja i tak najbardziej boje sie orka. uda mozna szybko na skupianie ognia machnąć (o ile nie da mu sie rozbudować i zrobic mass garguli i zmijek :/ )

Marius czego stasz napisałem to samo co czikit tylko ze bardziej skrócenie...

na prv sie pobijcie o to, tu sie dyskusja całkiem fajna moze zrobic Very Happy

no w sumie to tak ... ale bez przesady...

Ej
Mamy rzeźnie od rzeźniowania, ale oczyścmy choć jeden topic z chłamu...
Sry erwill ale powyższa dyskusja była offtopem, skończymy z tym raz na zawsze Very Happy

Cytat:

sieknie tym totemem to szwy plugastwu puszczają

Chciałbym tylko nadmienić że abomy mają typ pancerza i ataku ciężki pancerz. Po za tym mają wyższy armor i dmg, nie licząc skilla śmierdząca chmura (czy jakoś tak). Na rzecz taurena przemawia jego life - 1080 aboma, a 1400 taurena jest to przytłaczająca różnica.

mogłem przesadzic, tak serio mówiac to wara3 nie widziałem od miesiaca. trza nadrobic Very Happy

tak ale taureni są ogólnie fajniejsze!
ot co

i takie mają słodkie ryjki... ale sorka za oftop, macie racje...

mam przyjemność pogrywać od wczoraj w prince of persia 3 two thrones
i dochodze do wniosku że jeśli jeszcze będą wychodzić gry na PC równające do księcia (np. nowy tomb raider) to konsolowcy będą mieli spory orzech do zgrysienia bo co z tego że oni też mogą pograć skoro wiadomo że prince of persia, tomb raider i legancy of kain (bo to moim zdaniem czołówka platwormówko bijatyk na pc.) są grami z definicji pc-towymi

ale do sedna
książe w 3części swoich przygód ma spory problem do rozwiązania wraca do domu z nową du... ee wybranką serca kalineą (cesarzowa czasu) gdy tylko jego statek wpływa do zatoki zostaje ostrzelany i zatopiony a kalinea porwana więc cóż zostało księciu innego niż zabijanie reszty nie zdradze bo może ktoś będzie chciał pograć
ta gra jest jedną z najlepszych w jakie grałem systen szybkiego zabijania sprawdza sie doskonale i osobny system walki otwartej (free-form-fighting) jeszcze lepiej naprawde radze zagrać bo gra jest powalająca
i na koniec mój ulubiony dialog między księciem a jego alter ego
książe: "co mi sie stało?"
mroczny książe: zostałeś zainfekowany piaskami czasu może to sprawka wezyra a może poprostu zbyt długo przebywałeś między piaskami albo między udami cesarzowiej(śmiech)

huhuh!

sa eroscenki ? Laughing