|
|
Autor |
Wiadomość |
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu
|
Wysłany:
Wto 10:29, 04 Lip 2006 |
|
Klątwy. Wdzięczny temat moim skromnym zdaniem.
Chodź na ogół na sesjach ograniczają się do czaru powodującego ograniczenie możliwości bojowych to ja postanowiłem szerzej zająć się klątwą.
Najpierw pytanie do was MG/gracze. "Rzucacie" na Bg klątwy/padacie ich ofiarami? I nie mówie tu o rposych czarach. Mam na myśli likantropie, jakieś przekleństw (w stylu zamiany nocą w ogra etc ). Mówię (pisze) o klatwie mogącej być tematem całej kampani, mogącej oddziaływać na postać i jej decyzje, a nie tylko na cyfry na karcie postaci.
Przykład: Prowadze graczke, która za sprawą relikwii kultysty Bafometa pada ofiarą magicznej likantropi. Na skutek mocnego bólu lub zawirowań magii (odpowiednik pełni księzyca ) ma szansę przeistoczyć się w bestię - Popielnego - o nieyobrażalnej sile, która niszczyć będzie wszystko wokół. Wszystko było by w miarę dobrze, gdyby nie fakt iż Popielnych (tj. "wybranych") poszukują pozostali kultyści. A magowie z Szkoły naszej graczki (Verna, czarodziejka) dowiedziawszy się o całej sprawie chcą się jej pozbyć. Dlaczego? Verna zawitała z relikwią do Szkoły i Bafometanie napadają na gmach podąrzając śladem magicznej esensji zostawianej przez relikwię (Kryształ Popielnego Serca). Drużynowy krasnal jest w rzeczywistości szpiegem Jego Królewskiej Mości () który ma śledzić i chronić Vernę, bo "Popielny po naszej stronie, to potężne narzędzie".
Powyższy przykład z życia wzięty obrazuje co może wyrosnąć z głupiej klątwy. A jak to się ma u Was?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Berti
Ghummiś
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka
|
Wysłany:
Wto 12:08, 04 Lip 2006 |
|
jeden z moich bohaterów stał sie likanem jeszcze na niskim lvl i powiem ci że to było przydatne gdy w nocy polowali na niego mordercy zamieniałem sie w wilkołaka ale pod postacią wilka ci kretyni mordercy nie rozpoznawali mnie mimo że biegałem cały czas w zasięgu ich wzroku uszu i łuków
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Śro 9:44, 05 Lip 2006 |
|
1. Zawiła historyjka
2. Likantropia - jest spoko, ale żadko korzystam
3. Obłożenie klątwą jako zaklęcie jest mocne
4. Często korzystam z Gaes'u (w końcu jest to rodzaj klątwy)
5. Czasem nakładam na niepozornych BN "klątwe" - np.: potężny cień nocy Skrzydło Mroku zostaje ofiarą klatwy, żyje na wygnaniu jako bezsilny człowieczek maniakalnie poszukując powrotu do swej pierwotnej postaci itd.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu
|
Wysłany:
Śro 15:24, 05 Lip 2006 |
|
też dobre. a tam zawiła. moi bidżis wszytsko kumają. jak dotąd :
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!
|
Wysłany:
Nie 16:58, 09 Lip 2006 |
|
a więc good bo najwazniejsze kiedy kumaja...
eeej ! bidżis to mój tekst
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu
|
Wysłany:
Nie 19:06, 09 Lip 2006 |
|
znalezione nie kradzione.
dzis kontynuacja sesji z klątwą w roli głównej. Czy Verna natknie sie na trop "Opium", organizacji trucicieli w służbie arcydemona Bafomet? jesli tak to czy tam znajdzie antidotum?? a co sie stane gdy włóczykij przestanie grać?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |