Autor |
Wiadomość |
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Sob 20:44, 18 Lut 2006 |
|
-Krótkoogoniasta, długoogoniasta... - ork penetrował swoja pamięć w pospiechu lecz nie nasuwały mu się żadne pomysły, żadne informacje i tym podobne:
-Krótkoogoniasta to tutaj jest tylko salamndra, ale CHIMERA? Znam mnóstwo sług i tworów Eridana, leczo takiej bestii słyszę po raz pierwszy w życiu -Nie wiem skąd się wziąlo owe stworzenie i mam sczera nadzieje że już więcej go nie napotkamy... Duerthak po minucie przyjścia do siebie wyruszył w dalszą drogę, gnany rządzą przygody....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu
|
Wysłany:
Nie 8:51, 19 Lut 2006 |
|
Kahlan pospeszyła za nim.
-Bo Chimery nie pochodzą z tąd. Pochodzą z Anglandii. Nie widziałeś pewnie dotąd żadnej bo zawsze oddzielała je od was Granica. Po to między innymi powstała. lecz teraz Granica zaczyna słabnąć i co potężnieszje istoty są w stanie przez nią przebrnąć. - Kahlan westchęła - Chimery są na usługach naszego wroga... Ordena III.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Nie 10:29, 19 Lut 2006 |
|
Dużo, dużo za dużo nowych informacji... Ork głęboko westchnął i ruszył dalej:
-Mówisz mi o rzeczach o których nie miałem pojęcia iż istnieją... Kim jest ten ORDEN? I dlaczego w jego imieniu podałaś liczbe? - w orkowych zwyczajach, władzę sprawował najsilniejszy, więc żadko zdarzało sie żeby po władcy nastąpił jego syn. Po za tym klanowe struktury były zbyt prymitywne żeby utworzyc stabilne państwo, o zjednoliconym prawie. Śmiało można powiedzieć że ogniwem spajającym rozbite rody, była warstwa kapłańska- tutaj zwana szamanami...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu
|
Wysłany:
Nie 15:14, 19 Lut 2006 |
|
Kahlan spojrzała na orka.
-Już zapomniałeś o naszej rozmowie w karczmie? - uśmiechnęła się. - Orden III jest synem Ordena II z rodu Rahlów, który obją władzę nad Imperium D'Hary po ojcu. Włada magią Khazad-Hara. A co to Granica, oczywiście kojażysz...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Nie 19:50, 19 Lut 2006 |
|
Ork burknał cos pod nosą, tym razem nie zrozumiałego dla siebie samego. W oddali za horyzontem wyszukiwał chadki starca. Dość dłuzyła mu się podróż, zwłaszcza że słońce prazyło dzisiaj jakoś dziwnie mocniej... (a może to nie zdejmowana od roku, utwardzona wieloma wartswami brudu, płachta wykonana z futra jakiegos bliżej nie okreslonego organizmu, zaczeła się przypiekać?)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu
|
Wysłany:
Pon 10:03, 20 Lut 2006 |
|
Duerthak rozpoznał już dziko rosnące jabłonie okalające ścieżkę. Gałęzie uginały się po ciężarem soczych owoców. Jabłka nie należały do nikogo i każdy podróży idący do Starego korzystał z okazji by nazrywać trochę owoców. Inna sprawa, że sługa Eridana nie znał nikogo, kto mógłby tędy chadzać. Stary nie interesował niemal nikogo. Wszyscy uważali go za gnuśnego dziwaka i tylko Duerthak wiedział, że Stary jest tak naprawdę inteligentnym, mądrym i nadzwyczaj obeznanym w świecie osobnikiem. I jednym z dobrych znajomych, jeśli nie przyjaciół orka.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Pon 22:57, 20 Lut 2006 |
|
To tutaj- odrzekł ork i zatrzymał Kahlan- zaczekaj tutaj, uprzedze Starego o twoim przybyciu może być troche upierdliwy i rzucim np.: papka nawozu, jeśli cię nie zapowiem. Po czym Duerthak zniknał w krzakach i ze sprawnościa sarny przedostał się przez haszcze do chałupy i starca..
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu
|
Wysłany:
Wto 10:22, 21 Lut 2006 |
|
Domek stał na swoim miejscu. Dwu izbowa chałupka sklecona przed wieloma laty nadal dzielnie trzymała się mimo deszczu i wiatru. Starego jednak nigdzie nie było. Ani na werandzie, ani w sypialni ani w sieni. "Skała dumania" przemknęło przez myśl orkowi. Stary uwielbiał tam chodzić. Położona na łące skałka, z ktorej ork obserwował niebo i chmury z których wyczytywał przyszłość byla ukochanym miejscem Starego. Kapłan się nie mylił.
Stary stał na swoim płaskim kamieniu, odwrócony tyłem. Ręce uniósł w górę, a siwe włosy spływały po barkach.
Był kompletnie nagi.
Duierthak nie mogł się powstrzymać przed wywróceniem oczami.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Wto 11:50, 21 Lut 2006 |
|
Duerthak już dość spoufalił się z nim i od dawna byli na "ty":
-Stary! Narzucaj szmaty i idziemy - masz gościa -ork odczekał troche dla uzyskania napięcia i odrzekł - zza Granicy...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu
|
Wysłany:
Wto 20:27, 21 Lut 2006 |
|
Skóra zwisająca z pośladków Starego zafalowała gdy usłyszał o gościu. Chwycił szmatę leżącą na ziemi i owinął się nią. Podbiegł do Duerthaka i spojrzał mu w oczy wzrokiem takim jakby młody ork własnie oznajmił, że słońce wpadło do strumyczka i trzeba je ratować zanim je raki poszczypią.
-Denny żart - Stary uniósł brew - Kogo tu do mnie przywiało, he? - Stary wydawał się niecierpliwy. W sumie trudno się dziwić, bo uważany za głupca i mąciwodę ork niemiał wielu znajomych. A przynajmniej nie w tych stronach. Bogowie wiedzą gdzie włóczyć się Stary w młodości...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Śro 11:20, 22 Lut 2006 |
|
-...Pewną niewiaste. Na imie jej Kahlan -ork wziął haust powietrza - mówi że jest ~~człowiekiem~~. Duerthak oczekiwał dalszych reakcji starca...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu
|
Wysłany:
Śro 21:01, 22 Lut 2006 |
|
Stary otworzył szeroko oczy. I zaczął monolog:
-Jak myślisz skąd wiedziałem, że się zbliżasz? Otórz to! Kurde, ta chmura w kształcie węża towarzyszy ci od trzech tygodni! Od tej pory cie nie widziałem! Zajęty byłeś co? Niech to szlag, domyślasz się może skąd nadpłyną ten obłok?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Czw 15:10, 23 Lut 2006 |
|
Duerthak zejrzał na niebo- kapłani Eridana przywiązywali dużą wagę do kształtu chmur- zwłaszcza szamani. Wg. mitó są to urwane z kontekstu słowa bogów, lecz co wprawnijsi kapłani moga je rozszyfrować: - MOim zdaniem to bardziej przypomina dżdżownice - może oznaczać dobre zniwa... Albo wąż... - oby nie, węże zawsze były złymi omenami... Poczym odprowadził starca do Kahlan...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu
|
Wysłany:
Czw 15:24, 23 Lut 2006 |
|
Starzec idąc obok Duerthaka powiedział ściszonym głosem:
-Chmura nadpłynęła od północy. Od Granicy. Sądząc z jej objętości i odcienia musiała wędrować nad morzem popychana przez morskie prądy. Wiesz co to oznacza mój drogi?
Kahlan stała na swoim miesjcu pośród jabłoni usiłując obciągnąc sukienkę by nie odsłaniała zbyt dużo.
-A teraz wykarz trochę ogłady i przedstaw mi swoją przyjaciółkę. - Stary uśmiechnął się z lekceważeniem w kierunku orka. Duerthak znał już taką minę - Stary nie wierzył ani w to, że dziewczyna jest z Granicy ani w to, że jest "różowoskórym".
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Czw 15:39, 23 Lut 2006 |
|
A więc oto ona - powiedział ork i wskazał zamaszystym gestem dziewczynę- Kahlan poznaj tutejszego mędrca, zapewne pomoże rozwiać wszelkie niepowneości i troski który na tobie ciążą...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|