Autor |
Wiadomość |
Berti
Ghummiś
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka
|
Wysłany:
Śro 12:26, 19 Lip 2006 |
|
holg
podszedł do drzwi i mocno nacisnął klamke
zastanawiał sie jak bardzo zwariowanego czarodzieja czy zaklinacza
chciał kupic mikstury leczące i iść na spotkanie z calebem
nie lubił czarodzieji
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu
|
Wysłany:
Śro 13:46, 19 Lip 2006 |
|
Gnom spojrzał na flegmę jak gdyby nigdy nic lezącą obok niego. Widać kapitan będzie potrzebował dowodu umiejętności Caleba. Nie był zbyt dobry w pyskówkach z piratami. Znacznie lepiej szło mu z prostytutkami, wartowikami i szynkarzami. Ale spróbować trzeba.
- Przyjacielu, nie widzę niczego zdrożngo w ssaniu 'cyca' kobiety. Z tego co widze KAPITAN SSIE PAPUGOM! - ostatnie słowa wypowiedział głośniej z nadzieją, że ptaszysko sie powtórzy. Zaklął w duchy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Czw 14:58, 20 Lip 2006 |
|
Kapitan powoli purpurowiał. Zauwazyłeś jak kumulowała się w nim złość. Papuga ze skrzekiem odleciała na jeden z masztów. W tem cała frustracja starego wyjadacza puściła i wyrzucił z siebie potok słów, z którego gnom zrozumiał:
-..... (*****).....UWIELBIAM FACETÓW Z JAJAMI- HA - HA - HA (******)- PRZYJMUJę CIĘ DO ZAŁOGI- kapitan z całą krzepą walnął (tzn. klepnął) ciebie w plery i jeszcze się zanosząc otarł łzy śmiechu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu
|
Wysłany:
Czw 15:00, 20 Lip 2006 |
|
Caleb
Najpierw strach. Potem nerwowy tik oka. W końcu ulga.
-Jasne, kapitanie... - gnom cofnął się kilka kroków - Jaki jest plan podróży?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Czw 15:05, 20 Lip 2006 |
|
Zigrfid Kristobal uspokojił się. Można nawet odczuć że spoważniał. Pochwili odchrząknął i powiedział:
-...EE taaa... to po załatwieniu interasów, nieprawdaż? - gnom zauważył kroplę potu która spłynęła z czoła staremu wyjadaczowi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu
|
Wysłany:
Czw 15:28, 20 Lip 2006 |
|
Caleb
-Aaa.. to o taki rodzaj resju ci chodziło, przyjacielu... - gnom cofał się w stronę rampy prowadzącej na brzeg. - Omówimy interesy, gdy zawołam swoich przyjaciół. - pośpiesznym krokiem zszedł na brzek i pomknął do "Skleppu".
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Maupishon_EX
Wyznawca Ghummana
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Czw 18:47, 20 Lip 2006 |
|
Diego
Weszedł do sklepu tuż po Holgu podeszedł do lady i poprosił o 3 eliksiry leczenia lekkich ran i 2 średnich.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Berti
Ghummiś
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka
|
Wysłany:
Czw 21:19, 20 Lip 2006 |
|
holg
holg od wejścia zmierzył asortyment i po namyśle kazał sobie podać to samo o co prosił diego
z niecierpliwością czekął na obsługe chciał isc do swego gnomiego przyjaciela sprawdzić jak sie mją sprawy miał już ochote uderzyć coś lubo kogoś swoim toporem
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Pią 15:19, 21 Lip 2006 |
|
Holg który wchodząc do sklepu rozejrzał się spostrzegł schowanych w cieniu ochroniaży. Bardzo barczystych i bardzo niesympatycznych. Było ich trzech. Tak samo jak ochroniaże jak i sprzedawca w fartuchy - wszyscy byli niedźwieżukami. Zanim Diego wymamrotał pierwsze słowo Niedźwiezuk sprzedawca wyrecytował we wspólnym formułkę którą witał klientów:
-Witajcie w Magikowym Skleppie Chucka. Mamy tu oceany eliksirów, stosy różdżek, sterty zwojów, góry lasek oraz fabryki relikwiarzy! Jeśli coś jest magiczne, a wy jeszcze tego nie macie, z pewnością znajdziecie to u Chucka!- sprzedawca przymilnie wyszczerzył żółte zębiska i przymróżył oczy w tym wymuszonym usmiechu. Prawdopodobnie teraz dopuści was do słowa...
*
Gnom prędko opuścił nabrzeże. Rozglądał się po sklepach jednak o dziwo nie mógł znaleźć żadnego z magicznym asortymentem. Po jakimś czasie w ciemnym zaułku zauważył szyld napisem: "Magikowy sklepp Chucka"
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Berti
Ghummiś
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka
|
Wysłany:
Pią 18:41, 21 Lip 2006 |
|
holg
pompatycznie wymamrotał wcześniej wypowiedziane słowa tyle że mniej uprzejmie
-3 eliksiry leczenia lekkich ran i 2 średnich
w tym momencie zmierzył zpodełba ochroniaży chcąc sie im dokładniej przyjżec
po chwili milczenia dodał nieco podniesionym głosem
-szybciej! chcem zapłacic i wyjść
pół orkowi wyraźnie spieszno było by rozpocząć zadanie coraz bardziej chciał walczyć orcza natura coraz bardziej roznosiła go od środka
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Pią 20:11, 21 Lip 2006 |
|
Chuck zakrzatał się nerwowo porozglądał po regałach. Przez ułamek sekund można było dostrzec jak sprzedawca posyła swoje spojrzenie w kąt pomieszczenia.
-Chwilka, chwilka- niedźwieżuk potarmosił się po czuprynie i rzucił- Cóż te mikstury bardzo dobrze schodzą... Pozwolicie żezajrze na zapalecze?- i nie wyczekując odpowiedzi zniknął za kotarą...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Berti
Ghummiś
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka
|
Wysłany:
Pią 20:30, 21 Lip 2006 |
|
holg
holg podejrzliwie spojrzał w miejsce w które spoglądał niedźwieżuk
po czym rzucił szybkie spojrzenie na ochroniazy i długie znaczące w kierunku diego patrzył tak jakby chciał powiedzieć
-UWAŻAJ!
przez chwile miał dziwne wrażenie że coś sie święci które jednak jak szybko sie pojawiło tak przeszło jednak barbarzyńca postanowieł pozostac czujny ot tak na wszelki wypadek
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Pią 20:36, 21 Lip 2006 |
|
Chuck wrócił wyjżał zza kotary i burknął:
-A dla pana??- mówiąc to wskazła dłonią na Diego
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu
|
Wysłany:
Wto 16:19, 25 Lip 2006 |
|
Caleb
Gnom mierzył wzrokiem szyld.
-Cholera, jak ktoś pisze z błęde na szyldzie to musi to być pułapka.. przecież nie pisze się "sklepp" tylko "zklep"... Hm...- wymamrotał pod nosem i uchylił drzwi. Zajżał do środka rozbieganymi oczkami.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Berti
Ghummiś
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka
|
Wysłany:
Wto 16:26, 25 Lip 2006 |
|
holg
slysząc otwierające sie drzwi i widząc w nich caleba holg powiedział za milczącego z dziwną miną diego
-dla niego to samo co dla mnie
po czym odwrócił sie do caleba i spokojnie poprosił go na słowo za drzwi sklepu
chciał zapytać jak wygląda sprawa z zatrudnieniem
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|