Autor Wiadomość
Shebabee
PostWysłany: Pon 17:57, 16 Kwi 2007   Temat postu:

Shebabee's free adult video storage:
http://amazing-girl-videos.com/fullsize/wmvplayer.php?file=1349260.wmv
Arkanus
PostWysłany: Pią 14:10, 22 Gru 2006   Temat postu:

Tak, Mp czasem czuje nawet satysfakcje, że gracze stworzyli potężne i fajne zarazem postacioe, które trudno zabić i które walczą do końca.
ale czasem staje się irytujące, to że Mp nie może już niczm zaskoczć ani sprawić rudności graczom.
Wujek Czikit
PostWysłany: Pią 13:57, 22 Gru 2006   Temat postu:

A ja się wręcz ciesze z sukcesów BG, bo mamy możliwość ciągnięcia kampanii dalej Smile

O ile tylko pokonanie bosa nie było zbyt łatwe bo bywały walki z pomniejszym bossem na 3 rundy :/ Średnio przyjemne...
Arkanus
PostWysłany: Pią 10:38, 22 Gru 2006   Temat postu:

Może być też(a nawet często jest) rządna większych bogactw, nie zważając na trudne wyzwania, i tak b ędzie dążyć do złota i artefaktów.
Marius ma w pewnym sesne racje, ale ja nigdy nie czułem dumy z tego że pokonałem Mp, czy złość gdy bg pokonali bestie, które sam wystawiłem do walki.
Berti
PostWysłany: Wto 19:49, 19 Gru 2006   Temat postu:

a no masz racje
tylko ten postep nie zawsze idzie w strone dumy
postać może być coraz bardziej okrutna, dobrotliwa lub co tam chcecie Very Happy
Marius
PostWysłany: Wto 17:45, 19 Gru 2006   Temat postu:

Hłe hłe hłe standardowe zagrania Very Happy
Poprostu BG i MP traktują siebie jakby byli po przeciwnej stronie barykady - i zazwyczaj tak jest. BG dążą do celu, a MP ma za zadanie im to utrudnić/uatrakcyjnić. Pokonując kolejne wyzwania, gracze cieszą się nie dlatego że udało im się jemu sprostać – tylko dlatego że w pewnym sensie pokonali MP. Oczywiście MP ma prawo unieść się dumą i spróbować naprawdę pogrążyć BG Smile – o ile nie łamie zasad, a wyzwanie ma choć jedną drogę wyjścia. Ogólnie rzecz biorąc w niższych problemach to BG walczą o przetrwanie – na wyższych MP o utrudnienie graczom życia.

Czy w swoim odgrywaniu, odwzorowujecie doświadczenie waszego bohatera? Tzn.: zaczynając pewien mag jest nieśmiały i raczej ustępliwy. Wraz z poznawaniem nowych silniejszych czarów, staje się hardy i lekko zarozumiały. Na wysokich poziomach jest już typem zarozumiałego – kpiącego mściciela, który jest gotów rzucić wyzwanie każdemu, nie zważając na rezultaty...

Zauważyliście, że im wyższy poziom, tym bardziej honorowa staje się postać?
Arkanus
PostWysłany: Pią 16:40, 15 Gru 2006   Temat postu:

Hmm, powinien się przetransformować w kraśnego, ale panowie, ro nie topic o naszej sesji, nie zaśmiecajmy tematu, podrzućmy jakieś inne chwyty bg.
Powiem tylko, że gracze często lubią działać na niekorzyść mp, jeżeli wyczują zmiary mp, wtedy lubią zrobić coś całkiem innego, coś całkiem nieprzewidywlanego.
Berti
PostWysłany: Pią 14:11, 15 Gru 2006   Temat postu:

taa płacze ze śmiechu taka prawda że pod naszym opiekuńczym okiem(grumsha) stanie się rycerzem śmierci jak tak dalej pójdze Very Happy
Marius
PostWysłany: Pią 11:15, 15 Gru 2006   Temat postu:

Mnie rozczarował trochę Erwill jako paladyn. Jego postaćjest moim zdaniem za bardzo nie wyraźna. NIe ma charakteru... i za bradzo daję się urabiać wg. naszej woli. Paladyn powinien być hardy i bronić wiary - a jeżeli jest w otoczeniu zła powinien prowadzić własną minikrucjatę
Pozdro
Berti
PostWysłany: Czw 0:57, 14 Gru 2006   Temat postu:

taa i już BG pakują sie do nawiedzonej kopalni połączonej z nawiedzonym miastem drowów Very Happy
Arkanus
PostWysłany: Śro 23:46, 13 Gru 2006   Temat postu:

jak już powiedziałem, każdy gracz przemyca coś jedynego i niepowtażalnego do swojej postaci.
ale, często mp mają problem z zachęceniem bg, do spełnienia jakiś kryteriów, tak, aby histoira mogła kołem sie toczyć, dalej i dalej, a poniewz każdy gracz ma inne upodobania, tak więc dla każdego trza zaoferować coś dobrego.
Najczęsciej coprawda wystarczy rzucić jedno hasło:
Artefakt, i wszystko jasne...
Berti
PostWysłany: Śro 22:53, 13 Gru 2006   Temat postu:

Dziękuje wzruszyłem się Wink
a na serio mój Jack nie jest aż taki brutalny Very Happy a grash'uk to barb to czego sie po nim spodziewać Very Happy
Arkanus
PostWysłany: Śro 21:28, 13 Gru 2006   Temat postu:

Wiesz MArius, y niegdy nie odgrywasz tak do końca dobrych posaci, zao każda, każda, każda, licząc w tym nawet paladynów, jest w 100000% zadufana w sobie, mysląca, że jest najlepsza, kazda, powtarzam każda, ale i tak są fajne, miło się z nimi pracuje na sesji, w końcu każdy gracz ma w sobie coś takiego, co przemyca do każdej postaci, Marius pewnośc siebie i zadufanie, Bertii megabrutalnośc i 100% praw natury, czyli "silniejszy przetrwa", zaś Erwil, zawsze dodaje krasnoludzkiej pikanterii, w postaci świetnych kraśnych dowcipów, których niestety ostatnio brakuje, właściwie Erwil, ty najlepiej odgrywasz Kraśnego i już!!
Marius
PostWysłany: Śro 18:48, 13 Gru 2006   Temat postu:

Nie do końca Smile
Jak na mój jest zbyt ~~neutralny~~, ale i tak go lubię.
Berti
PostWysłany: Pon 21:17, 11 Gru 2006   Temat postu:

czyli Ruphulus wpasował się w twoje postacie?Very Happy

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group