 Wysłany:
Sob 12:49, 03 Mar 2007 Temat postu: |
| Tak, zastraszanie siła, uważam teraz bardziej efektywne... na słabych fizycznie, inteligentów, czarodziejów, czy też mędrców, takich jak kapłani.
ZA to zastraszanie dyplomatyczne, jest dobre dla osiłków, najlepij takich, co są mało inteligentni, roztropni, co łatwo dadzą się zastraszyć, gsy są spentani. Taki lekki paradox, ale... |
| Wysłany:
Czw 13:21, 14 Wrz 2006 Temat postu: |
| ee
panowie spokojnie siłą to ja bede nawracał grzeszników 
lubteż bede zapobiegał dyskryminacjom rasowym  *
od entera boli mnie ręka ale to co * jak steven segal |
| Wysłany:
Śro 17:36, 13 Wrz 2006 Temat postu: |
| Bodoba mi się wersja zastraszania barba, gdy wdpadnie w szał to wykorzystuje premie z siły do zastraszania(wiedza zaczerpnięta z wladców dziczy). Jest to jakaś wersja zastraszania polegająca wyeksponowaniu swej siły, trochę to prymitywne, ale spoko... |
| Wysłany:
Śro 17:33, 13 Wrz 2006 Temat postu: |
| "STAL do boju! Gadaj co wiesz !!!"
Zastraszanie jest przydatne ale niezwykle ...hmmm nieorginalne w odgrywaniu. o wiele trudniej jest coś wyciągnąć przez dyplomacje. |
| Wysłany:
Śro 17:28, 13 Wrz 2006 Temat postu: |
Ja myśle że erwil nawte jako paladyn będzie preferował siłę mięśni w każdej sytuacjii.... |
| Wysłany:
Śro 17:26, 13 Wrz 2006 Temat postu: |
| I bardzo dobrze, choć wyczuwam że moje przysżłe wcielenie (sesja Bartl + Erwill + taki nie therlandowiec mistrzu Arkanus) będzie bardziej zbliżone do negocjacji siłą/magią |
| Wysłany:
Śro 13:19, 13 Wrz 2006 Temat postu: |
| Może preferuje przesłuchiwanie dyplomatyczną rozmową, ale to nie znaczy, że nigdy nie używam w takich sytuacjach siły. |
| Wysłany:
Śro 9:13, 30 Sie 2006 Temat postu: |
| Boję się was.
A co do tego że nazywaliśmy cię sadystą
-Owszem Erwill zabawiał sięz troglodytą na WIELE różnych sposobów, ale był pewien mankament - Starożytne Elfy tak nie postępują, to barbazyństwo. Cóż może twój lubi takie hmm ~~egzotyczne~~ wyzwania Ale na przysżłośc nie dziw sięskąd ta 1,4 różnica w expie ;P |
| Wysłany:
Wto 18:05, 29 Sie 2006 Temat postu: |
| to moze ja powiem co robie w kotorze w krokach
1) zwykła persfazja słowna w razie niepowodzenia 2)persfazja mocą w razie niepowodzenia 3) smażenie burzą mocy i miażdżenie mocą tak długo az sie nie wygada a w DnD z mniej wyszukanych i bardzo mocno okaleczajacych łamanie kolan, powolne skalpowanie, macerata (łamanie wszystkich kości), zgniatanie jąder(zadziwiająco skuteczne), wkładanie do oczu gorących przedmiotów, operacjne wyrywanie żeber bez znieczulenia przy pomocy sztyletu i młotka, gruchotanie stóp, wyrywanie zębów, bicie po nerkach, wątrobie i śledzionie, oblewanie twarzy stopinym łatwo topliwym metalem np. ołów a z bardziej wyszukanych przywiązywanie do mrowiska, powolne obdzieranie ze skóry, wbijanie długaśnych szpilek pod paznokcie, nacinanie skóry i wrzucanie delikwenta do solanki albo zwyczajne wkładanie soli pod skóre, siłowe otwieranie oczy i traktowanie bardzo silnym żródłem światrła i wieelee wieeele innych |
| Wysłany:
Wto 17:51, 29 Sie 2006 Temat postu: Jak wykonać najefektywniejszy test zastraszania ? |
| Oczywiscie chodzi o Przesłuchania, jest to wspaniały sposób na zrelaksowanie się . Przesłuchanie to bardzo prosta procedura a daje tyle radości gdy MP wydziera sie w niebogłosy oddając cierpienia delikwenta. Dotychczas odkrytymi przezemnie na podstawie własnych badań oraz wiedzy książkowej są:
1.Wyrywanie paznokci 2.Wykręcanie palców 3 Wyłamywanie palców 4.Łamanie rąk 5.Przysłowiowa "bomba" w ryj 6.Ćwiartowanie palców 7.Miażdżenie palców 8.Traktowanie ogniem 9.Duszenie 10.Okładanie pałą po twarzy 11. i innych częściach ciała 12.Okaleczanie cywilizowane [uzywanie nażędzi] 13.Okaleczanie niecywilizowane [niekoniecznie] i wiele wiele innych... Istnieje również mniej rajcujący sposób który mimowszystko jest mniej uzywany mianowicie : Rozmowa Rozmowa polega na prostej inteligentnej lub tez nie konwersacji z delikwentem mozna uzyc perswazji monetarnej lub innej materialnej. Osobiście jestem za przesłuchiwaniem tzn. brutalną siłą a co wy o tym myslicie ? do napisania tego nakłoniła mnie wczorajsza sesja [pozdro Marius&Arkanus któzi do konca sesji wypominali mi ze jestem sadystą] |