Autor |
Wiadomość |
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!
|
Wysłany:
Pią 16:29, 28 Lip 2006 |
|
kto ma cos dystansowego ? a... gdy rzucę głowę strzelaj do tych pijaków a my wbiegamy panowie... dźgamy i tniemy wszystko co sie rusza... jak najszybciej... tak by nawet nie zdążyli sie ruszyć... pamietajcie to pijackie ścierwo nam nie dorówna <motywacja to podstawa> daaje znak palcami... 3...2...1 i piracki łeb szybował w powietrzu
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Pią 16:39, 28 Lip 2006 |
|
Głowa wyleciła w powietrze soczyście obryzgyując posoką pokład. Równoczesnie na zewnątrz wybieglo 11 chłopa z dzikim wrzaskiem i okrzykiem bojowym na ustach. Pijani piraci podźwignęli się na nogi i ruszyli do szarży... Zakrólował chaos - dwie zbite masy przewracając wszystko i wszystkich biegły do siebie gdy wten...
Wszyscy twoi sojusznicy wraz z tobą wywrócili się... Większość piratów również legła, ale niektórzy zchwycili się lin, czy barier. Pokład nachylił się pod ostrym kątem. Nieprzymocowane przedmioty powoli zaczęły zsuwac się do morza. Statek szybko przechylał się na lewą burtę. Szkielet statku wył, metalowe wzmocnienia wyginały się. Co więcej - statek zdawałby się jakby zanużąć...
W tej samej chwili kilka wodny słupów zbiło się w powietrze. Woda zalała cały pokład wzniecając panikę... POtworne macki wynurzyły się z czeluści morskiej teraz wijąc sięprzez bariery na pokład. Jedna z nich owineła się na około piratwa i cisnęła go na dobre 50 metrów w morze. Ktoś krzyknął:
-KRAKEN!
I chaos całkowicie przejął kontrolę na ludźmi. Deski gieły się i łamały. Statek umierał. Coraz więcej wody zmywało marynarzy. Przerośnięte mckie strącały ludź nie patrząc na cel. Wten zauważyłeś iż jedna z nich pędzie w twoim kierunku...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!
|
Wysłany:
Sob 12:51, 29 Lip 2006 |
|
Próbuję uniknąc śmiercionośnwej macki i jak najszybciej zaatakować ją...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Sob 16:34, 29 Lip 2006 |
|
Ramię besti mija się o włos. Macka przewala się o bok ciebie gdy wten wbijasz ostrze swego sejmitara w obslizgłe cielsko. Kleista skóra rozrywa się i strugi czerwno - brunatnej posoki bryzgają we wszystkie strony. Ramię kurcząc sie, gwałtownie wystrzeliło w górę... razem z tobą, trzymającym wbity sejmitar. Starasz się utrzymać rękojeści miecza, gdy macka wije się i miota tobą na wysokości ok. 10m...
Gdy ramię z niezwykłą siłą wyrzuciło ciebie w górę, kórczowo ściskając broń, dostrzegłeś ogólny stan statku - a raczej tego co po nim zostało... Macki wciągały pod wodę kolejnych żeglarzy, pokład był całkowicie zdewastowany, fale morskie przelewały się przez jego deski. Okręt powoli łamał w się w pół. Macka której się uczepiłeś powoli zaczęła schodzić pod powierzchnie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!
|
Wysłany:
Sob 18:21, 29 Lip 2006 |
|
Nie mając czasu na wywody umysłowe pomyslałem... na statek juz nie wróce... co będzie to będzie <i dalej trwam w kurczowym uścisku na rękojeści broni>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Sob 18:33, 29 Lip 2006 |
|
MAcka mocno pociągnęła w dół. Wrzask ludzi powoli ustawał, statek nikł morskich kipielach. Wkrótce macki zanurzyły siłę pod morską toń. Odruchowo puszczasz sejmitar aby nie dać się wciągnąc w głab. Jednak ramię bestii prędko się zwinęło, łapiąc cię olbrzymimi przyssawkami i ściskając z nie wiarygodną siłą. Schodziliście pod wodę z zawrotną prędkością. Wokół siebie widziałeś resztę macek rytmicznie wypychające wodę i posuwające bestie naprzód. Zauwazyłeś iż niektóre również trzymają szamoczących się smiertelników. Ramione trzymające owe smakowite kąski raz po raz znikały w mroczną głębine i powracały puste. Po chwili i ty poczułeś szarpnięcie. Macka skurczyła się a miejsce ziejącej czeluści zastąpiła olbrzymia, rozwierająca sięm bezzębna paszcza wciągająca wszystkich i wszystko...
Macka pomimo twojej usilnej walki zaciagnęła ciebie do ogromenj gęby. Mięśnie bestii zwarły się, zamykając wyjście i otwór gebowym. Wraz z innymi zassanymi nieszczęśnikami przepychałeś się przez drogi trawienne wkrótce potem poczułeś iż nie jesteś już pod wodąa...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!
|
Wysłany:
Nie 10:05, 30 Lip 2006 |
|
"W potokach logicznego rozumowania..."
...EE ? najpierw więzienie u zawszałych piratow... a teraz żywot w paszczy Krakena... Zaiste muszę coś wymyślić... Ogień <uśmieszek na twarzy> nie, przeciez nie ma tu nic suchego... hmm Magia eh nie mam komponentów... Należy szybko coś wymyśleć...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Nie 10:21, 30 Lip 2006 |
|
Właściwie jesteście w wielkiej organicznej pieczarze. Jest was sześciu - dziwnym trafem Foley przeżył, obok niego widzisz znanego ci majtka (z widzenia), pozostali to piraci... Na dnie owej pieczary (przypuszczasz że to może być żołądek albo coś podobnego) do wysokości ok. 40 cm zalega gęsta, o konsystencji kisielu, brunatna, śmierdząca maź. Wszyscy jesteś w niej ugnojeni. Ściany "pieczary" uzbrojone są w okrągłe gruczoły, o średnicy ok. metra - co chwile wyrzucające z siebie potoki brunatnej mazi. Na oko owa sale może zajmować powierzchnie o średnicy ok. 6 m.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!
|
Wysłany:
Pon 10:50, 31 Lip 2006 |
|
Cóż, panowie... nieszczęście nas połączyło... i pomyślec ze chcieloismy sie pozabijać... wydostańmy się z tąd... panowie jakieś pomysły ?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Pon 10:57, 31 Lip 2006 |
|
Ktoś rzygnął, ktoś stęknął foley panicznie się rozglądał. Wreszcie jeden z piratów odważnie się odezwał:
-Może by... ee... Myślę że jakbyś dźgnęli, co nie, te tam -pirat wskazał na gruczoł pompujący brązowe ~~coś~~- to by może bestia nas "wyrzygła", c-nie?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!
|
Wysłany:
Pon 11:01, 31 Lip 2006 |
|
... hm... zaiste dobry pomysł a więc ? do dzieła... tylko czym go przykłuć ?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Pon 11:05, 31 Lip 2006 |
|
Mówiąc to zauważasz że nie upuściłeś swojego sejmitaru - jako jedyny masz broń
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!
|
Wysłany:
Pon 11:13, 31 Lip 2006 |
|
ale... gdy nas wyżyga... to co ? nie wiemy gdzie płynąć... a na otwartym morzu w pław... długo nie pociągniemy... Foley ? co pan o tym myśli ?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Pon 11:15, 31 Lip 2006 |
|
Foley sam się spoliczkował, po czym lekko otrzeźwiał:
-Cóż jeżeli tutaj zostaniemy, to po paru godzinach wyjdziemy drugą stroną... Kilku żeglarzy przeszył przeraźliwy strach...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!
|
Wysłany:
Pon 11:33, 31 Lip 2006 |
|
... no więc ? co robimy trzeba działać szybko...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|