Autor |
Wiadomość |
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!
|
Wysłany:
Pią 8:40, 03 Lut 2006 |
|
Po pewnym czasie gdy bohaterowie przygotowywali sie do działan zbrojnych...
Ojciec podszedł do ciebie i rzekł: No juz czas zbieramy sie i spróbójemy przedostać sie do obozu...
*
Widzisz jak plac zbiorowy zapełnił się, nie przesadnie ale zapełnił się, Rycerze odziani w rózne typy zbroi od Skórzni do Srebrnych zbroi z dziwacznymi runami, zdobieniami...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Berti
Ghummiś
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka
|
Wysłany:
Pią 16:14, 03 Lut 2006 |
|
biore topór macham nim kilka razy w powietrzu by sie troche rozruszać i ruszam w droge podczas marszu mówie do ojca
-zachowajmy najwyższą ostrożnośc coś mi mówi że człowieki też coś planują zaufaj mi ojcze
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Pią 18:19, 03 Lut 2006 |
|
Ornapear wstapił na podium:
-Zacni żołnierze! jeżeli szukaliście sposobu jak zasłużyc sie ojczyźnie, spotęgować swoją sławę, czy poprostu ubroczyć ostrze swego miecza w nieczystej krwi! Teraz jest chwila w której orkowie są zdruzgotanie! Z pewnością nie spodziewają się iż może nastapić jeszcze większa porażka! Za mną na koń, za 10 minut stańcie w odpowiednim ordynku pójdę wypełnić ostatnie powinności... - po czym rycerz poszedł rozmawiać z żołnierzami, obmyslając taktykę, oraz sprawował własnego konia...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!
|
Wysłany:
Sob 13:41, 04 Lut 2006 |
|
Gdy tak idziecie każdy byłby jakby szczesliwy z tego ze mógłby zabić jakiegos człowieka ... Twój ojciec popatrzał na ciebie z irytacją i powtórzył: Sen to sen kiedy sie tego nauczysz ?
*
Tłum wrzasnął z radością porównywalną do radosci na polowaniu, po zdobyczy wielkiego tura... Jakis wiekszy okłuty rycerz krzyknął: -DO BOJU !! RUSZAJMY! w Imię Króla ! Tłum odkrzyknął mu z radoscią...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Berti
Ghummiś
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka
|
Wysłany:
Sob 16:11, 04 Lut 2006 |
|
-ostrożności nigdy za wiele!
po czym urywam rozmowe zwsyczajnym milczeniem
dziwne nie czuje nic zwyczajny spokój oby to nie przeszkadzało w walce
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Pon 18:43, 06 Lut 2006 |
|
Rycerz spiął ostrogami koni i popędził na czele 35 osobowego oddziału. Kierował się bezpośredno na głowny obóz- zaskoczone ogry z pewnością nie zdążą wystawić odpowiedniej obrony. Jeźdzźcy wieżli ze soba płonące łuczywa- wykonane ze skór namioty zajma się jak suche siano. Oddział ruszył rysią wymachując mieczami, pochodniami i kopiami...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!
|
Wysłany:
Pon 20:59, 06 Lut 2006 |
|
dochodzicie na miejsce... Obóz głowny jest niczym małe miasteczko o wiele wiecej namiotów prezd kazdym prawie ognisko...
*
jedziecie pieknym w miarę równym szlakiem przejezdzacie obok miłego, romantycznego wręcz stawku [odrazu pomyslałes zeby zabrać tu Arielle pewnego zachodu słonca] jestescie jakies 900m przed obozem nastała cisza... jestescie zamaskowani roślinnościa a więc nie jestescie widoczni...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Berti
Ghummiś
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka
|
Wysłany:
Pon 21:02, 06 Lut 2006 |
|
rozglądam sie i dziwie sie że nic nie ucierpiało
zabieram i odkładam na bok co potrzebniejsze rzeczy i udaje sie na rozmowe z ojcem na temat ostrożności
mówie:
- ojcze zachowaj troche rozwagi czy na ich miejscu nie zaatakował byś obozu? bo ja tak
musimy spodziewać sie ataku więc zachowajmy najwyższą czujność napewno nie zaszkodzi a może nas uratować
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Pon 22:30, 06 Lut 2006 |
|
Ornapear cichaczem zszedł z konia i przeszedł parę kroków w przód spojrzał na ogry i orki. Po czym rzeknął do zołnierzy wskakujac na konia:
-Wyśmienicie, orki jeszcze czują woń spalenizny... Barbażyńcy nie pomysleli nawet o wystwaieniu strazy- wypowiadając te słowa rycerz obnażył miecz, po czym z jego wlaecznej piersi wydał się okrzyk:
-Za Gilreeb!- i trzydziestka cieżkich zakutych rycerzy ruszyła szarża i wrzaskiem na ustach w strone zaskoczonego obozu....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!
|
Wysłany:
Czw 20:04, 16 Lut 2006 |
|
Cała watacha rospierzchła się, to usiedli przy ogniskach to poszli gdzie indziej az nagle zobaczyliscie całą mase zakłutych w swiaecącom stal jeźdźców jeden z pobratynców skoczył do topora i krzyknął - DO BRRONII !!! AAA!!!!
*
Wybiegliscie ! zaskoczyliscie ich lecz bylo widać jak niektózi howaja sie w poszukiwaniu broni kilku orków zostało stratowanych...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Berti
Ghummiś
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka
|
Wysłany:
Czw 20:16, 16 Lut 2006 |
|
chwytam mocno topór i wrzeszcze do ojca
-a nie mówiłem?
czuje jak ogarnia mnie złość, wściekłość, szał niewiele zaślepiony szałem szarżuje na ludzi nie zwracając uwagi na poczynania reszty moich pobratynców
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Sob 14:26, 18 Lut 2006 |
|
Ornapear z odwagą i poswięceniem kierwoał szarżą. bez miłosierdzia wymachiwał mieczem wydając komendy i rznąc zaskoczonych orków. Kątem oka wyszukiwał w tłumie jakiegos męzniejszego orka - w celu zasłynięcia z męstwa i poczynienia bardzie dotkliwszych strat...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!
|
Wysłany:
Nie 13:47, 19 Lut 2006 |
|
Widzisz jak jeden z okłutych rycerzy biegnie wprost na cibie i macha mieczem , zdązyłes jakos sie uchylić lecz z twojej prawej strony nadbiega nastepny okluty rycerz...
*
Biegniesz na spotkanie nielekko zaskoczonemu i nabuzowanemu orkowi który własnie przed chwilą uchylił sie od mieecza jednego z twej drużyny...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Berti
Ghummiś
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka
|
Wysłany:
Nie 20:34, 19 Lut 2006 |
|
mocniej zaciskam ręce na toporze czuje przypływ sił dzięki wybuchowi gniewu wydaje z siebie głośny ryk i rzucam sie do walki z biegnącym w moją strone rycerzem biegne w jego kierunku z uniesionym toporem w celu rozpędzenia sie i zadania jak najsliniejszego ciosu
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marius
Ghummiś
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)
|
Wysłany:
Nie 22:03, 19 Lut 2006 |
|
ornapear spiął głatownia konia ostrogami... Ladry złowrogo chrzęściły na łbie konia, jeździec w najwiekszym pędzie wpadł na orka.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|